Forum www.armagedonuczas.fora.pl Strona Główna www.armagedonuczas.fora.pl
NIEZNANY ŚWIAT,PRZEPOWIEDNIE.PIĄTE SŁOŃCE,ROK 2012,REINKARNACJA, KONSPIRACJA,MEDYCYNA ALTERNATYWNA, ENERGIE ITP.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Religia może upaść

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.armagedonuczas.fora.pl Strona Główna -> KULTY RELIGIE OBRZĘDY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeo
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:32, 20 Lip 2011    Temat postu: Religia może upaść

Religia może upaść

W NASA powołano specjalną grupę roboczą, by opracowała działania, jakie należy podjąć po wykryciu kosmitów. Według doniesień „Washington Post” naukowcy zastanawiają się nawet, jak w możliwie łagodny sposób zakomunikować ludzkości tę niezwykłą wiadomość. Może ona bowiem wstrząsnąć fundamentami wiary.

Czy odkrycie cywilizacji pozaziemskich zniszczy wiarę człowieka i doprowadzi do upadku wielkich światowych religii?

Można wiele zarzucić ludzkości, ale z całą pewnością nie to, że grzeszy nadmierną skromnością. Przedstawiciele zachodniej cywilizacji uważają, że człowiek jest ukoronowaniem dzieła stworzenia, okiełznał żywioły natury i uczynił sobie ziemię poddaną. Zachodni system wartości zdominiowało przeświadczenie o wyjątkowej pozycji człowieka we wszechświecie. Jednak stopniowo powyższy pogląd chwieje się w posadach. Ludzkość powoli oswaja się z myślą, że w przyszłości będzie dzielić palmę pierwszeństwa z innymi istotami pozaziemskimi. - Po odkryciu ponad 500 planet poza układem słonecznym prawdopodobieństwo egzystencji innych cywilizacji, w tym bardzo podobnych do naszej nie jest już naukową mrzonką - uważa Jennifer Wiseman astrofizyczka z agencji kosmicznej NASA.

Pani Wiseman jest uczoną, ale także głęboko wierzącą katoliczką. Na zlecenie American Association for the Advancement of Science (AAAS), amerykańskiej organizacji zajmującej się rozwojem nauki, astrofizyczka próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak zareaguje ludzkość na wiadomość o odkryciu cywilizacji pozaziemskich. Jennifer Wiseman jest przekonana o tym, że: – Gdy tylko znajdziemy dowody istnienia innych istot inteligentnych, rozważania na temat znaczenia i wyjątkowości życia na Ziemi wstrząsną fundamentami wiary i naruszą dotychczasowy porządek społeczny.

Całkiem możliwe, że to kwestia niedalekiej przyszłości. Amerykański teleskop kosmiczny Kepler umieszczony na orbicie okołoziemskiej bada otoczenie 1235 planet pozasłonecznych, w tym 54 podobnych do Ziemi. Astronomowie spodziewają się, że jeszcze w tym roku uda się im namierzyć w przestrzeni kosmicznej drugą Ziemię. Jeżeli natrafią na chemiczne ślady wody lub tlenu w jej atmosferze, będzie to wyraźnym dowodem istnienia życia pozaziemskiego.

Niestety, teleskopy kosmiczne nie są w stanie określić, czy chodzi o inteligentne formy życia. Dlatego też astronomowie podążają jeszcze inną drogą: celem projektu naukowego SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence) jest poszukiwanie sygnałów świetlnych i radiowych z odległych systemów planetarnych, wskazujących na istnienie inteligentnych form życia pozaziemskiego. - W ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat z całą pewnością odkryjemy E.T. - przekonuje Seth Shostak, astronom pracujący w instytucie SETI. - Stawiam wszystkim kawę, jeżeli się mylę.

Niezależnie od rachub astronauty, przedstawiciele świata nauki i religii chcą być przygotowani na tę wiekopomną chwilę. W NASA powołano specjalną grupę roboczą, by opracowała działania, jakie należy podjąć po wykryciu kosmitów. Według doniesień „Washington Post” naukowcy zastanawiają się nawet, jak w możliwie łagodny sposób zakomunikować ludzkości tę niezwykłą wiadomość.

Czy kosmici nas czipują?
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlaczego nie jesteśmy gotowi na "kontakt"?

Wielkość wszechświata i ogromna ilość planet sprawiają, że nawet naukowcy stwierdzają, że gdzieś w kosmosie musi istnieć życie. Ufolodzy idą o krok dalej mówiąc, że jest to cywilizacja znacznie bardziej inteligentna i zaawansowana technologicznie. Dlaczego nie potrafimy się z tym pogodzić?

Whitley Strieber to człowiek, który przeżył komunikację z Obcymi. Od wielu lat jest odsuwany od głosu w sprawie ewentualnego ujawniania prawdy o UFO. Wielu sądzi, że jego doświadczenia są zbyt dziwaczne, by ktokolwiek racjonalnie myślący, mógł w nie uwierzyć. 6 maja 2010 roku, opublikował on felieton, w którym rozprawia się z „gadającymi głowami” pokroju Stephena Hawkinga i tłumaczy istotę lęku przed Nieznanym.

Czego boi się Hawking? Według Striebera, przykuty do wózka astrofizyk obawia się tego, że gdzieś we wszechświecie istnieją istoty, które wiedzą wszystko. W świecie, w którym egzystujemy, twórca „Krótkiej historii czasu” jest geniuszem, przykładem prymatu ducha nad materią. Ale w scenerii kosmosu jest tylko kolejną malutką jednostką. To samo tyczy się sir Martina Rees’a, do niedawna brytyjskiego astronoma królewskiego. Strieber podaje, że swego czasu Rees wyśmiał problem UFO i piktogramów, tym samym w efekcie samemu się ośmieszając. Badacze czas podkreślają potęgę Uniwersum, podając do wiadomości odkrycia nowych galaktyk, systemów gwiezdnych, planetarnych itp. Dziś wiemy, że nasza wspólna przygoda zaczęła się 13,7 mld lat temu. Ale już jutro ta wartość może być inna. Oficjalnie istnieje 200 miliardów galaktyk. Każda z nich ma średnio 100 – 200 miliardów gwiazd. Przy takich liczbach ignorancją byłoby sądzić, że „tam” niczego i nikogo nie ma.

Hiperkorteks

Człowiek składa się z systemu limbicznego, odpowiedzialnego za funkcje automatyczne i instynkt, z mózgu właściwego, dzięki któremu odczuwamy emocje, a także z neokorteksu, który odpowiada za rozumowanie. Obcy posiadają prawdopodobnie czwarty komponent, tzw. „hiperkorteks”, który stanowi kwantowe połączenie z wszystkimi mózgami. Co to oznacza? Mianowicie, gdyby człowiek posiadał hiperkorteks, byłby w stanie posługiwać się inteligencją wszystkich ludzkich umysłów. Poszerzyłby zatem spektrum rzeczywistości do niewyobrażalnych rozmiarów. Jest coś jeszcze. Istoty te, są w stanie modelować informację na najbardziej podstawowym poziomie. Mogą więc robić co chcą. Tkwią bowiem wewnątrz matrycy, która nie potrzebuje praw fizyki. Te prawa są w niej notorycznie naginane i dopasowywane do ich potrzeb. Tu na Ziemi wiemy na przykład, że pewne rzeczy są niemożliwe z fizycznego punktu widzenia. Wspomniany na początku Michio Kaku jest autorem książki pt. : „Fizyka rzeczy niemożliwych”. Podzielił w niej rozmaite niemożliwości na trzy typy. Ostatni, trzeci typ, to zjawiska, które tak bardzo przekraczają zdrowy rozsądek, że ich pojawienie się jest wręcz nieprawdopodobne.
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej:
Dlaczego Kościołowi zależy, żeby kosmici nie istnieli?

Nie jesteśmy jeszcze gotowi na "kontakt"?

Religia poważnie zagrożona
Co Watykan wie o UFO?

Wiemy dziś, że Watykan posiada tajny radioteleskop, znajdujący się w otoczeniu porzuconych instalacji przemysłowych do przetwarzania ropy naftowej na Alasce. Watykańscy astronomowie wykryli między innymi obecność dziesiątej planety, która zmierza w kierunku naszego Układu Słonecznego. Zrobili też sporo zdjęć... kosmitów.

Nie da się wykluczyć, że historia kontaktów Watykanu z istotami pozaziemskimi jest bogatsza, niż to zostało przedstawione w poniższym tekście. Jednak dowodów musielibyśmy szukać w niezgłębionych archiwach papieskich. A do tych zwykli śmiertelnicy dostępu mieć nie mogą. Po śmierci Jana Pawła II z zapartym tchem śledzono wybór jego następcy. Ostatecznie padło na Josepha Ratzingera, choć krążą pogłoski, że miał mocnego kontrkandydata w osobie Jorge Bergolio. Dziś musimy się zastanowić, co dla Kościoła oznacza pontyfikat Benedykta XVI w kontekście problemu niezidentyfikowanych obiektów latających.

Watykańskie Służby Specjalne

Stolica Apostolska zwiększyła swoje zainteresowanie tematem UFO w wyniku spotkania delegacji pozaziemskiej z prezydentem USA, Dwightem Davidem Eisenhowerem w Muroc Airfield w 1954 roku. Brał w nim udział ówczesny biskup Los Angeles – James Francis McIntyre, który stanowił podporę duchową dla głowy państwa. To właśnie od niego o całym zajściu dowiedział się papież Pius XII, który zdecydował o utworzeniu supertajnej służby informacyjnej. McIntyre miał odpowiadać za transfer informacji od Amerykanów. Potem dołączył do niego podobno także arcybiskup Detroit – Edward Mooney. Od chwili utworzenia Serwisu Informacyjnego Watykanu, w skrócie SIV, zaczęło ponoć dochodzić do spotkań kosmitów z papieżem w ogrodach watykańskich. Agenci SIV, którymi są zazwyczaj jezuici, także nawiązywali sondujące relacje z nordycką rasą z Plejad. Wszystko to działo się w największej tajemnicy. Podobne kontakty ponoć nawiązał później papież Jan XXIII, który spotykał się z niejakim Adamskim. O całej sprawie zrobiło się głośno za sprawą włoskiego badacza tajemnic – Cristoforo Barbato.

Zajmował się on problemem UFO i objawień fatimskich. Za sprawą serii artykułów, które opublikował w czasopiśmie „Stargate”, udało mu się poznać jednego z jezuitów pracujących wewnątrz SIV. Po roku korespondencji mailowej, Barbato spotkał się z tym człowiekiem twarzą w twarz. Ów mężczyzna przekazał mu cenne dokumenty, zdjęcia i filmy na których widać aktywność kosmitów. Jego tożsamość została zidentyfikowana, zatem nie było mowy o oszustwie. Dzięki informacjom uzyskanym przez Barbato, wiemy dziś, że Watykan posiada tajny radioteleskop, znajdujący się w otoczeniu porzuconych instalacji przemysłowych do przetwarzania ropy naftowej na Alasce. Watykańscy astronomowie wykryli między innymi obecność dziesiątej planety, która zmierza w kierunku naszego Układu Słonecznego. Kuria papieska przeznaczyła ponadto 30 milionów euro na budowę dwóch teleskopów w obserwatorium astronomicznym w stanie Arizona. Watykan chce w ten sposób trzymać rękę na pulsie i wykazywać własną inicjatywę, tak, by nie być w pełni uzależnionym od wiedzy wywiadów zachodnich mocarstw. Przede wszystkim zaś USA.

Czy Joseph Ratzinger jest Wtajemniczonym?

Obecny papież jest osobą dość tajemniczą. Aurę osobliwości podsyca przeszłość kardynała Ratzingera, który przez wiele lat piastował funkcję prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Uchodzi ona za najbardziej ezoteryczną z powodu zajmowania się badaniem nadnaturalnych fenomenów o charakterze religijnym. Wszelkie cuda, objawienia, manifestacje są śledzone i dokładnie analizowane właśnie przez nią. Ratzinger prawdopodobnie posiada wiedzę odnośnie pełnego przesłania objawień fatimskich. Jest spora grupa badaczy, którzy sądzą, że istnieją więcej niż trzy tajemnice fatimskie. O czwartej nie mówi się w zasadzie wcale, choć to właśnie ona rzekomo jest najbardziej przerażająca. Siostra Lucia dos Santos, jedna z trojga rodzeństwa, któremu ukazała się Matka Boska, do końca życia milczała w sprawie pełnego ujawnienia proroctwa. Kontaktowała się z kilkoma papieżami i chyba tylko oni wiedzieli całą prawdę.

Zaraz po wyborze na papieża okazało się, że Ratzinger przyjmie imię Benedykta XVI. Wielu sądziło, że chcąc uczcić pamięć Karola Wojtyły, zostanie on Karolem I lub Janem Pawłem III. Być może za takim, a nie innym wyborem stoi próba wypełnienia przepowiedni Malachiasza. Wielu jej interpretatorów uważało, że papieżem zostanie czarnoskóry kardynał. Wtedy symbolika „gałązki oliwnej” byłaby wypełniona. Okazało się jednak, że w herbie papieskim widnieje postać Murzyna, stąd można spekulować, że wybór Josepha Ratzingera jest nieprzypadkowy. Tym bardziej, że zdaje się on niebezpośrednio dawać wyrazy otwierania się Kościoła na opcję kosmicznej ewangelizacji. Jednym z pierwszych miejsc, które Benedykt XVI odwiedził zaraz po wyborze na papieża, była niemiecka miejscowość Marienfried.
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej:
Dlaczego Kościołowi zależy, żeby kosmici nie istnieli?

Nie jesteśmy jeszcze gotowi na "kontakt"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.armagedonuczas.fora.pl Strona Główna -> KULTY RELIGIE OBRZĘDY Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin