Forum www.armagedonuczas.fora.pl Strona Główna www.armagedonuczas.fora.pl
NIEZNANY ŚWIAT,PRZEPOWIEDNIE.PIĄTE SŁOŃCE,ROK 2012,REINKARNACJA, KONSPIRACJA,MEDYCYNA ALTERNATYWNA, ENERGIE ITP.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

NOSTRADAMUS

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.armagedonuczas.fora.pl Strona Główna -> PRZEPOWIEDNIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeo
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:23, 21 Lis 2010    Temat postu: NOSTRADAMUS

Ktoś spytał mnie niedawnojak to jest że jesli nie istnieje czas w innych wymiarach, to jak wedlug mnie odbywa sie tam reinkarnacja?
Odpowiedziałem temu ktosiu, iż czuję jednak, że czas gdzie indziej też istnieje w jakiejś swojej formie, czyż bowiem można chociażby porównywać czas życia motyla do nas czy na przykład słonia, bo mimo, że niby istniejemy na tym samym planie, to jednak postrzeganie istnienia tutaj jest inne dla różnych istot i to nawet chyba nie koniecznie w zakresie rasy czy gatunku, ale nawet w kontekście każdej indywidualnej duszy.
Kiedyś czytałem relację jak to jeden ze znanych w USA i Kanadzie lekarzy- hipnotyzerów przypadkiem „natknął” się podczas seansu z medium czterdziestokilkuletnia gospodyni domowa i matka trojga dzieci, nieposiadająca ani wiedzy, ani zainteresowań historią , znalazła się w szesnastowiecznej Prowansji, jako trzydziestoletni adept medycyny i astrologii.
Lecz najbardziej interesujące było to, iż młody Prowansaldczyk miał należeć do wąskiego grona prywatnych uczniów mistrza Nostradamusa, obawiał się jednak o tym mówić w obawie przed Inkwizycją.
Podczas kolejnych seansów pani Susan jako domniemany uczeń Nostradamusa przekazała zaskoczonemu lekarzowi polecenie samego Nostradamusa, który chce aby kontynuować seanse, lecz aby znaleźć inne medium i inną metodę dzięki, której lekarz będzie mógł porozumieć się bezpośrednio z Mistrzem.
Ku zaskoczeniu hipnotyzera niedługo później, zarówno metoda jaki i nowe medium, znaleźli się niemalże sami, kiedy to pewne wrażliwe medium podczas transu cofnęło się do stadium swego istnienia „ pomiędzy wcieleniami”. Nie będąc ograniczona osobowością ani warunkami historycznymi, stanowiła niejako pomost pomiędzy wiekami, gdyż nie miała jakiejkolwiek przynależności czasowej, znajdując się gdzieś poza czasem i przestrzenią, w miejscu „emanacji dobra i wiedzy”.
Tam właśnie w bardzo szybkim czasie skontaktował się z medium Nostradamus, który miał przekazać, iż fizyczno- biologiczne ciało jasnowidza pozostaje w stanie transu w jego laboratorium w średniowiecznej Francji, lecz jego „istota” przemieściła się na spotkanie z ludźmi końca XX wieku w istotnych dla nas sprawach, o których rozprawiał Nostradamus przekazując wszystko to hipnotyzerowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeo
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:27, 21 Lis 2010    Temat postu:

Mimo, że też nie znam staroprowansalskiego, to myślę jednak, iż niekiedy analiza tekstów Nostradamusa nie jest konieczna do zrozumienia jego przesłania. I , mimo nieznajomości używanych przez Nostradamusa do spisywania swych tekstów języków, jest to możliwe, gdyż oprócz francuskiego używał on też idiomów, anagramów, łaciny , hebrajskiego i tak dalej, a przy tym był jeszcze zakodowany.



Moja przygoda z Nostadamusem zaczęła się dość dawno temu, lecz jedną z ważniejszych z nim związanych wydarzeń był lipiec 1999 roku i słynny czterowiersz mistrza proroctwa. Mówił on tam o przyszłych wydarzeniach związanych z lipcem 1999 roku.

A oto ów czterowiersz w oryginale:
Quatrain 10,72 FRA>
„L'an mil neuf cens nonante neuf sept mois,
Du ciel viendra un grand Roy d'effrayeur:
Resusciter le grand Roy d'Angolmois,
Auant apres Mars regner par bon-heur”

.
Polskie tłumaczenie:
„Rok tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć siedem miesięcy,
Z nieba zstąpi wielki król trwogi (przerażenia):
Wskrzesić wielkiego króla Angoulmois,
Przedtem, potem Mars panować (panować będzie) szczęśliwie”.

Lecz od początku, kiedy dowiedziałem się, że w tym okresie będzie w Europie widoczne całkowite zaćmienie Słońca sądziłem, że właśnie w tym wydarzeniu należy upatrywać odpowiedzi na zagadkę Nostradamusa. Szczególnie, że aż pięć planet ustawić się miało w konfigurację "wielkiego krzyża", poza tym, oprócz Słońca i Księżyca, będą to takie planety złoczynne jak: Mars, Saturn i Uran.

Z reguły czterowiersz 10, 72 był na ogół tłumaczony jako zapowiedź III wojny światowej.

Teraz z perspektywy czasu nikt już zapewne nie pamięta tego okresu, a większość tych, którzy jednak pamiętają, są zdania, że nic takiego wówczas się nie zdarzyło.

Ja jednak w jakiś niepojęty dla siebie sposób odczuwałem, iż chodzi tutaj o fale trzęsień ziemi, która właśnie wówczas nawiedziła świat w ciągu kilku tygodni po zaćmieniu.

Całe pięć miesięcy z dokładnością do jednego dnia, zawsze blisko nowiu księżyca prorokowałem silne trzęsienia Ziemi, po których telefonowali do mnie znajomi i członkowie rodziny z jakimś zachwytem w głosie oznajmiając, że miałem rację.

Niestety nie mogłem uświadomić im, że tak naprawdę to niema się czym egzaltować ponieważ tam gdzieś giną ludzie.

Nawet dokonałem pewnych spostrzeżeń co do ewentualnego schematu takich zdarzeń jak trzęsienia Ziemi, ale nikogo do kogo się z tym zwróciłem to nie obchodziło.


Czy jest możliwe, aby niejako upić się wolnością niemyślenia stereotypami, aby zapomnieć na moment o tradycji i religii ojców, tylko po to, aby móc niby ktoś zupełnie nowy brać sobie z całej skarbnicy wiedzy tylko to, co jest twórcze i prawdziwe?

Ja tak zrobiłem, czy było to odurzenie? Może tak- ale mimo iż odczuwam przeświadczenie o prawidłowym kierunku, jednocześnie wiem, że„ Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju”(Mt. 13,57).

Ta niewiadoma, której wszyscy w jakiś sposób szukamy, stanowi jednak dla wielu barierę nie do przebrnięcia, albowiem ludzie wolą nawet te pewniki bez pokrycia, niż jak najlepszą nawet szansę.

Nikt więc nawet nie ma szansy za życia zostać wieszczem wśród swoich.


Kiedy kilka dni po tym jak w Nowym Jorku zostały zniszczone wieże „The Twin Towers World Trade Center”, zatelefonował do mnie kolega z zapytaniem czy naprawdę w Quatrianach Nostradamusa jest mowa o zniszczeniu nowojorskich wież, o czym podobno mój wspomniany znajomy miał przeczytać w jakiejś gazecie.

Czasem znajomi radzili się mnie w sprawach związanych z „NIEZNANYM”, tak też i tym razem znajomy ufał mojej wiedzy w tej materii.

Ja jednak wcale nie potwierdziłem prasowych wieści przekazując i tłumacząc jemu, że w „Centuriach” (Wieki) Nostradamusa na pewno nie ma takiego tekstu przepowiedni jaki zacytował mi znajomy. Lecz obiecałem jemu jeszcze raz sprawdzić cały ocalały zbiór. Choć oczywiście nie było tam wydrukowanego w prasie tekstu, ale było jednak coś?

We wszystkich pozostałościach po 12 księgach Nostradamusa odnalazłem wiele Czterowierszy (Quatriany) wspominających „Nowe Miasto”. Skojarzenie z Nowym Jorkiem było dla mnie oczywiste, ale prócz zakodowanego proroctwa o zburzeniu wież było jeszcze powiedziane, coś takiego, że jeśli Król (w tym przypadku moim zdaniem, może chodzić o prezydenta.) nie wybaczy tym, którzy zaatakowali go w samobójczym ataku, to nastanie straszna wojna.

Tak więc odnajdując tak ważne, jak mi się wydawało informacje z przepowiedni Nostradamusa, zaprosiłem do siebie do domu kilkanaście osób, aby móc przynajmniej omówić to owe zagrożenie.

Jednak prelekcja szybko zamieniła się w balangę zmuszając mnie( z moimi książkami i wykresami) do upicia się z powodu ignorancji zaproszonych osób.

Oczywiście, że może byśmy nic nie zdziałali, aby nie dopuścić do zaistniałej niedługo później wojny i nieuniknionego, lecz przerażające było to, że nikt nawet nie próbował.


Ze względu na sposób zapisu, formę centurii i szyfr przepowiednie Nostradamusa są często błędnie tłumaczone lub wręcz zakłamywane przez różnego rodzaju oszustów i hochsztaplerów .

Pojawiają się cytaty, których nie stworzył Nostradamus lub połączenia fragmentów różnych przepowiedni, niełączących się ze sobą. Lecz te już odszyfrowane proroctwa według pewnych źródeł, w kwestii zaistniałego prawdopodobieństwa mają się jak 1 : 1000 000 000 000. (jeden do biliona).


Kilka Quatrianów Nostradamusa mówiących o „nowym mieście”

Quatrain 1,24FRA> A cit neufue pensif pour condemner, L'oisel de proye au ciel se vient offrir: Apres victoire captifs pardonner, Cremone & Mantoue grands maux aura souffert ANG>At the New City he is thoughtful to condemn; the bird of prey offers himself to the gods. After victory he pardons his captives. At Cremona and Mantua great hardships will be suffered.

Quatrain 1,87 FRA> Ennosigee feu du centre de terre. Fera trembler au tour de cit neufue: Deux grands rochiers long temps feront la guerre, Puis Arethuse rougira nouveau fleuve ANG> Earthshaking fire from the centre of the earth will cause tremors around the New City. Two great rocks will war for a long time, then Arethusa will redden a new river. POL> Wulkaniczny ogień ze środka ziemi, Zatrzęsie ziemią wokół nowego miasta, Dwie wielkie skały będą długo walczyły, Potem Arteusa zaczerwieni nową rzekę. ( Tu może chodzić o erupcję wulkanu lub o zamach na Nowy Jork ? Ogień ze środka ziemi, Wstrząsnie wieżami w Nowym Mieście Dwie wielkie skały (wieże) spowodują długą wojnę I wtedy Arethusa zabarwi krwią nową rzekę

.Quatrain 4,95 FRA> Le regne deux l'aiss bien peu tiendront, Trois ans sept mois passez feront la guere Les deux Vestales contre rebelleront, Victor puisnay en Armenique terre ANG> The realm left to two they will hold it very briefly, Three years and seven months passed by they will make war: The two Vestals will rebel in opposition, Victor the younger in the land of Brittany.

Quatrain 9,92 FRA> Le Roy voudra en cit neufue entrer, Par ennemis expugner l'on viendra Captif libere faux dire & perpetrer, Roy dehors estre, loin d'ennemis tiendra.ANG> The King will want to enter the new city, Through its enemies they will come to subdue it: Captive free falsely to speak and act, King to be outside, he will keep far from the enemy. Pol>W 92 czterowierszu 9-tej księgi, że „Król będzie chciał wejść do nowego miasta, Przez wrogów oni będą musieli się poddać, Uwolniony fałszywie mówi i działa, Król będzie trzymany daleko od wroga.

Quatrain 10,49 FRA> Iardin du monde aupres de cit neufue, Dans le chemin des montaignes cauees: Sera saisi & plong dans la Cuve, Beuuant par force eaux soulphre enuenimees.ANG> Garden of the world near the new city, In the path of the hollow mountains: It will be seized and plunged into the Tub, Forced to drink waters poisoned by sulfur. POL> Ogród świata w pobliżu nowego miasta Na ścieżce pośród zapadłych gór ( gór, które zapadły się runęły) prowadzącej w dół (do otchłani, szybu) zmuszony pić wodę zatruta siarką.

Ostatnio odpowiedziałem pewnemu facetowi, że niekoniecznie trzeba znać francuski, aby móc pojąć przepowiednie. Jak i o tym, iż w 1999 też miała być III wojna, ale jakoś się upiekło, przynajmniej na pierwszy rzut oka tak to by mogło wyglądać. Moim zdaniem (jeśli mogę takie mieć), wojny nie powinno jeszcze być, gdyż Żydzi nie odbudowali świątyni Salomona, a to jest lub powinno być jednym ze składowch w większości przepowiedni ludzi związanych z Europą i zachodnim światem. Tak, że Armagedonu nie powinno być, chyba że źle rozumiemy pojęcie świątyni lub zarówno Żydzi jak i Jan w "Apokalipsie" się mylą.
Mateusz 24,15-22 chodzi o zbezczeszczenie przyszłej świątyni, co ma być powodem do wojny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeo
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:55, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Moi drodzy, w sprawie wszelkiego rodzaju proroctw i przepowiedni, jeśli oczywiście ktoś zauważa ich wpływ na środowiska, sytuacje historyczne czy zachowania i opinie ludzi, można w zasadzie dyskutować w nieskończoność.
Ja osobiście również wiele czasu i zaangażowania poświęciłem tak owym prorokom, wieszczom i wróżom lecz z początkowej fascynacji samą treścią przepowiedni z biegiem czasu zacząłem zastanawiać się nad samym sposobem ich powstawania lub zrozumieniem szansy ich zaistnienia lub nie.
Z tego co mogę domniemać sam przekaz nie jest zawsze do końca „czystą” sprawą, nawet jeśli przepowiadający święcie jest przekonany co do tego co się jemu objawiło.
Po krótce: nie piszę tutaj nawet o spekulacjach i wykorzystywaniu na przykład spreparowanych Centurii Nostradamusa przez Niemców w czasie II Wojny Światowej, aby w ten sposób „oczyścić” drogi prowadzące na Paryż, czy fałszowanie efemeryd przez Anglików, aby w gorszym świetle przedstawiały się horoskopy Hitlera.
Znane są również nasze polskie proroctwa, często pisane w dobrej wierze dla pokrzepienia serc, lub setki wersji nieistniejących naprawdę „Przepowiedni Sybilli” .
To o co mi chodzi dotyczy bardziej niewiadomego tak wróżebnego, chanellingowego czy w inny sposób objawionego przekazu .
Istnieją poważne poszlaki, że na przykład Nostradamus był jawnym , a może trzeba by go nazwać „uśpionym” agentem wywodzących się od Merowingów książąt Lotaryńskich, w tym właśnie okresie wykorzystujących przepowiednie Nostradamusa do walki z rodem Walezjuszy.
Reasumując nie chcę powiedzieć, iż tak Nostradamusowi, jak i innym prorokom nie objawiało się to co oni nam przekazal,i ale zastanawia mnie chyba ważniejsza kwestia - pochodzenie i „prawdziwość” samego źródła tego przekazu.
W tym przypadku użyłem słowa „prawdziwość”, z jednej strony jako prawdopodobieństwa zaistnienia danej sytuacji mogącej być na przykład jednym z alternatywnych scenariuszy zdarzeń, wizją zdarzenia , które nie koniecznie musi zaistnieć w naszym świecie czy rzeczywistości (światy równoległe i alternatywne), lub owa wizja, objawienie, proroctwo czy przekaz (mniejsza o jego sprawdzalność) ma już z swego założenia odnieść jakiś określony skutek, nawet często dezinformacyjny lub i tak nie wykorzystywany, jak na przykład sprawa przepowiedni Kasandry, która mimo że prawdziwa, to i tak nie miała i nie mogła ocalić Troii.
MUNDUS VULT DECIPI, ERGO DECIPIATUR.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.armagedonuczas.fora.pl Strona Główna -> PRZEPOWIEDNIE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin